Dwa piątkowe mecze obfitowały w bramki. Podobnie było w sobotę. Termalika i Wisła wysoko wygrały swoje mecze, a w Rzeszowie padł bramkowy remis.
Bruk-Bet Termalica Nieciecza - Sandecja Nowy Sącz 3:0 (0:0)
Bramki: Wiktor Biedrzycki 78', Andrej Kadlec 81', Bruno Wacławek 90'
Bohaterem pierwszej części gry był Tomasz Loska, który uratował bezbramkowy remis do przerwy. Początek drugiej połowy to już liczne ataki piłkarzy Termaliki. Od 50. minuty meczu gospodarze musieli grać w dziesiątkę po drugiej żółtej kartce Bartosza Farbiszewskiego. Końcówka spotkania należała już do klubu z Niecieczy. Trzy bramki w ciągu kilkunastu minut. Najpierw Wiktor Biedrzycki w 78. minucie, a chwilę później podwyższył Andrej Kadlec. Bramkę na 3:0 pod koniec meczu zdobył Bruno Wacławek, ustalając tym samym wynik meczu.
SKRÓT MECZU OBEJRZYSZ TUTAJ
Podbeskidzie Bielsko-Biała - Wisła Kraków (1:0)
Bramki: Dawid Szot 45', Rodado 53', Rodado 70'
Już w 9. minucie wynik spotkania mógł otworzyć Kamil Biliński, lecz zagrał piłkę ręką. Po analizie VAR sędzia anulował bramkę i powróciliśmy do stanu 0:0. Gola do szatni zdobył Dawid Szot. Wykorzystał zamieszanie w polu karnym po rzucie rożnym i wyprowadził Wisłę Kraków na prowadzenie. Po 53 minutach było już 2:0. Rodado świetnie odwrócił się z piłką w polu karnym i płaskim strzałem pokonał bramkarza Podbeskidzia. Hiszpan dołożył kolejną bramkę w 70. minucie, pieczętując wysokie zwycięstwo Wisły Kraków.
SKRÓT MECZU OBEJRZYSZ TUTAJ
Stal Rzeszów - GKS Katowice 1:1 (0:0)
Bramki: Damian Michalski 62' - Jakub Arak 86' (k)
Bezbramkowa pierwsza połowa w Rzeszowie. Na bramki musieliśmy poczekać aż do 62. minuty, w której Damian Michalski strzałem zza pola karnego pokonał bramkarza GKS-u Katowice. Wynik meczu wyrównał pod koniec spotkania Jakub Arak, wykorzystująć rzut karny. Remis na zakończenie sobotnich zmagań w Fortuna 1 Lidze stał się faktem.
